Dlaczego sam Excel już nie wystarcza?
Excel od lat jest pierwszym wyborem analityków i finansistów, ale gdy arkusze zaczynają pochodzić z kilku systemów, a formuły zapętlają się w makrach, praca zamienia się w czasochłonne porządkowanie danych. Microsoft 365 Copilot dokłada do Excela warstwę sztucznej inteligencji: zamiast żmudnie pisać funkcje, wpisujesz krótką prośbę w języku naturalnym, a Copilot podsuwa gotowe formuły, wizualizacje czy nawet komentarz do raportu.
Jak Copilot działa w praktyce?
Wyobraź sobie rozmowę na firmowym czacie: piszesz „Porównaj salda w kolumnach C i G z kontami w SAP za drugi kwartał 2025 i pokaż różnice”. Copilot pobiera dane, wskazuje rozbieżności i prezentuje je w nowym arkuszu. Albo prosisz go, by odszukał miesiące, w których przychody urosły o ponad 15 procent. W ciągu sekund oznacza wiersze warte uwagi, bez jednej ręcznie wpisanej formuły.
W codziennej pracy oznacza to, że pojedyncze zadania takie jak rekonsyliacja danych, wykrywanie anomalii czy przygotowanie prognozy na kolejny kwartał można zamknąć w minutach zamiast godzin. Copilot potrafi też napisać zwięzły komentarz do raportu oraz błyskawicznie odpowiedzieć na pytanie „co jeśli” w kontekście marży czy EBITDA.
Ile to kosztuje – bez liczb, ale z perspektywą zwrotu
Plany Microsoft 365 dostępne u autoryzowanych sprzedawców różnią się obecnością Copilota. Podstawowy pakiet kosztuje wyraźnie mniej, bo AI działa jako oddzielny dodatek lub element wyższego planu. Nawet jeśli miesięczny abonament dla jednego pracownika wzrośnie kilkukrotnie, nadal mieści się w typowych kosztach biurowych. Istotne jest, że Copilot potrafi skrócić rutynowe zadania o kilkadziesiąt minut tygodniowo, więc opłata szybko przestaje być wydatkiem, a staje się inwestycją. W praktyce zespoły odczuwają wymierne oszczędności już w pierwszym miesiącu.
Jak przekonać zespół i zarząd?
Nic nie działa lepiej niż pokaz na żywo. W trakcie zwykłego spotkania otwierasz znany wszystkim raport, prosisz Copilota o wyjaśnienie odchyleń i po kilkudziesięciu sekundach masz gotowy opis po polsku. Sceptycy widzą, że to realne usprawnienie, a nie gadżet. Dodatkową zaletą jest bezpieczeństwo: dane pozostają w ekosystemie Microsoft 365, spełniając firmowe wymogi RODO. Koszty można łatwo kontrolować, włączając Copilota tylko tym, którzy większość dnia spędzają w Excelu, a reszcie pozostawiając Microsoft 365 Standard.
Copilot w Excelu działa jak wirtualny analityk. Dzięki sztucznej inteligencji godziny spędzane nad formułami zamieniasz na czas poświęcony decyzjom, które realnie zwiększają przychody albo obniżają koszty. Jeśli chcesz zobaczyć, ile pracy odzyska Twój zespół, sięgnij po licencję Microsoft 365 Copilot. Wolisz najpierw zobaczyć technologię w praktyce? Zacznij od Microsoft 365 Standard i dodaj Copilota wtedy, gdy sam przekonasz się, jak bardzo ułatwia życie.
—
Artykuł sponsorowany